• Felieton,  Romantycznym okiem

    Carpe diem – wiosna

    Jest coś magicznego w  Krakowskim słonecznym poranku, kiedy idziesz bulwarami nad Wisłą, a w wodzie odbijają się mury i wieże Wawelu. Zwłaszcza, jeśli idziesz szybkim krokiem, wiatr rozwiewa ci włosy, na grzbiecie czujesz przyjemny ciężar skóry a w uszach słyszysz…