„Zarlivec” – Howard Horror #22
„Michał Stonawski, tłumaczony na…” – takie zdanie było do niedawna dla mnie abstrakcją. Byłem wydawany, ale tłumaczony? Zmieniło się to, kiedy moje opowiadanie „Totolot” zostało wydrukowane w niemiecko-polskiej antologii „Dzieciństwo w Niemczech/dzieciństwo w Polsce”. Ale jeden raz to ciągle jeden raz. Wypadek przy pracy, można powiedzieć. Tymczasem z dniem dzisiejszym moje pisanie zawędrowało znów poza granice naszego kraju – tym razem do Czech.
W kraju dobrego piwa wydawany jest magazyn „Howard” zaś w jego 22 numerze ukazało się moje opowiadanie „Zarlivec”, co po polsku oznaczać będzie „Zazdrośnik”. Jednocześnie mogę powiedzieć, że to akurat opowiadanie będzie niedługo publikowane także w ojczystym języku, więc jeśli nie umiecie czeskiego – to się nie przejmujcie.
Comments
Powered by Facebook Comments