O tym, jak zrobiłem grę
Był taki czas, kiedy paru znajomych skrzyknęło się, by robić grę. Oczywiście, musiał to być RPG. Oczywiście, wielki, otwarty świat. Tych paru wkrótce anulowało projekt, by zrobić strategię. Oczywiście taką, która podbije rynek. Rozpadli się. A potem paru z nich…
Zróbmy jakąś grę
Nie jedną pasją człowiek żyje. Przykładowo, można pisać, ale jednocześnie znikać na nieokreślony czas w lasach… i można być też zapalonym graczem, jak ja. I chociaż na gry mam coraz mniej czasu, niecierpliwie wyczekuję nowego Wiedźmina, Dreamfalla (w wersji polskiej), czy…
Mrowienie w mózgu
Grywam z reguły w dobre gry – posiłkuję się opinią znajomych, poleceniami i tak dalej. W ten sposób odkryłem takie cacuszka, jak „Antichamber”, czy „Dear Esther”. Z polecenia kumpla, zagrałem w mojego pierwszego RPGa „Might and Magic VIII”. W Heros…
To co, widzimy się na Krakonie?
Już jutro startujemy. A w sobotę najbardziej oczekiwany Blok Horroru i Sensacji, a wystąpią u mnie: Krzystof Billiński, który opowie o książce okultystycznej Michał Gacek zaprezentuje swoją powieść „Endemia” Łukasz Śmigiel pokaże jak popełnić zbrodnie niemal doskonałą Robert Cichowlas podpowie,…
Stonawski w Nowinkach – podcast już dostępny!
W piątek (30.08) miałeś okazje rano i po południu posłuchać mnie, oraz Adama Ochwata w radiu. Opowiadaliśmy o Krakonie, a ja napomknąłem coś o swojej twórczości. Trochę terma była (co słychać, czasami mi się zabełkotało), ale i tak wyszedłem stamtąd…
Koniec tego!
Postanowiłem kończyć z pisaniem. Recenzje, felietony, opowiadania, książki – to nie dla mnie. Nawet ten mój blog. Wczoraj, kiedy włączyłem u moich dziadków telewizor, dostałem objawienia. Oglądając parę serwisów informacyjnych udało mi się odnaleźć Prawdę o życiu, kosmosie i…
Lets do this!
Sezon uważam za rozpoczęty. Na konwenty, oczywiście. Już w piątek – Pyrkon. W tym roku od tego się zacznie, wiecie – Achaja, tego nie można przegapić. A poza tym naprawdę świetny program. Stęskniłem się, muszę przyznać. Te parę miesięcy…
Czysta polskość
Jest coś magicznego w chwili, kiedy kończy się noc i zaczyna dzień. Ptaki śpiewają, nad wschodem pojawia się łuna, a niebo znów zaczyna być niebieskie. Odchodzą gwiazdy. Dla mnie jest to znak, że powinienem iść w końcu spać,…
Falkon 2010
Miały być refleksje, felieton. Miały. Będą. Ale później. Jutro, w czwartek zaczyna się Falkon 2010. Chciałbym serdecznie zaprosić Was wszystkich – jako ja, autor i – tym bardziej – jako redaktor QFANTa. Nie mam wiele czasu do pisania w tej…
Garść informacji
Kiedy wczoraj pisałem tekst na bloga, nie przypuszczałem, że tak szybko będę musiał robić to znów. Świat się jednak kręci i czas płynie, a okoliczności – zmieniają. W związku z czym, dziś krótko, ale na pewno ciekawie: 1. Na stronie…
Wakacyjna gawęda: Na fantastyczny szlak!
Słońce świeci, z nieba leje się nieznośny żar i nawet tu, w górach, nie daje on wytchnienia. Dopiero w nocy, kiedy kula ognia chowa się za gdzieś za horyzontem, można odetchnąć. Ale i tak… jest ciepło. Ziemia paruje, nagrzany beton…
Prywatnie tak (2)
Tonight’s the night Dziś. Noc, cisza i tylko zapach EarlGrey’a mącący spokój. Dziś jest mój dzień pisania, noc właściwie. Tonight’s the night. Te nocne godziny, kiedy świat zamiera, dla mnie stają się okazją do wyjścia z klatki. Zawsze bardziej lubiłem…