Po Pyrkonie
Zastanawiam się, jak mam opisać fantastyczne szaleństwo w paru słowach. Jak opisać trzy dni pełne wspólnej zabawy, klimatu i – mówiąc szczerze – zajebistości? A co mi tam – spróbuję. Pyrkon 2014 to: Konwentowy Dżisas! Nie te kostki. Czyste (!!!)…