Media w afekcie
O Haiti ostatnimi czasy słyszałem wiele. Dziwić się temu nie można, wielkie trzęsienie ziemi było tak katastrofalne, że media nie mogły przepuścić okazji na zrelacjonowanie nam krwawej jatki ze wszystkimi możliwymi szczegółami. Minęło parę dni. Szum ucichł, mało kto pamięta…