Najcenniejszy prezent w sieci!
Trochę mnie nie było, prawda? Internet siadł. Dalej siedzi i wstać nie chce, ale ma się tych sąsiadów z WiFi bez hasła, prawda? Pamiętacie może antologię świąteczną „O, choinka”? Ukazało się w niej moje opowiadanie „Najcenniejszy prezent”. I nagle okazało…
Epilog i cała reszta
Znowu się spotykamy. Trochę mnie tu nie było, prawda? Praca zabiera dużo czasu, jednocześnie pomagając mi lepiej zorganizować dzień, a te płyną o wiele szybciej, niż bym przypuszczał, że mogą. To… dobrze. Znaczy – pracuję. Tymczasem chciałbym…
O, choinka!
Jeśli zastanawiacie się, jak przetrwać te święta, być może bezśnieżne, z tandetą wokół, „Last Christmas” puszczanym po raz n-ty w radiu i Kewinem, który po raz setny chyba daje się zamknąć w domu, a potem gubi w Nowym Yorku,…