Wakacyjne tu i tam.
Ach, dorwałem się na chwilkę do komputera i sieci. I strasznie się nazbierało dużo… wszystkiego, podczas tej mojej nieobecności. I się nazbiera. Ale do rzeczy – piszę, aż furczy. I trzeszczy. Klawiatura, ma się rozumieć. Opowiadania, Lecznica, bajki (?!). I…