Polacy nie gęsi, własne książki mają.
Wpis na potrzeby wykopu napisany, oraz pewnej akcji, o której więcej pod spodem. Usłyszałem gdzieś, że w naszym kraju literatura grozy nie jest popularna. Potem jednak okazało się, że jest – bardzo. Wiele osób kocha Kinga, Mastertona, Campbella, Lee,…
Się nazbierało…
Istotnie. Przez sesję poprawkową, pisanie i inne ciekawe rzeczy, człowiek nie ma czasem czasu, by wszystko pozbierać do kupy. Dlatego dziś trochę informacji z frontu (choć to jeszcze nie wszystkie, ale będę dawkował). Jednocześnie niedługo ogłoszenie wyników konkursu. Wszystkich,…