Był sobie konwent, czyli o Falkonie słów parę
Pojawiły się głosy wzywające mnie do napisania relacji z mojego pobytu na Falkonie. Cóż, może nie będzie to relacja pełną gębą, ale parę słów by się przydało, zwłaszcza, że dla mnie nie był to wcale taki zwyczajny konwent… ale zacznijmy…
Pedagogiczny Fajerwerk i cała reszta
Mamy dziś 29-go sierpnia – noc. I (jak to nocą) nie śpię, buszując po internecie, bazgroląc co nieco, rozkoszując się wakacjami, które potrwać mają jeszcze przez ponad miesiąc (urok oderwania się od przyciasnego i ,,lekko” zalatującego gniazdka tzw. ,,edukacji”). Chcąc…