Przyszlość bliższa i dalsza.
Chorym, psia mać. Człowiek miał nadzieje, że to tylko chwilowe, że zaraz przejdzie. A tu nie. Za to mam więcej czasu na choćby czytanie i pożeranie dobrych filmów (ze zgrozą odkryłem, że kończy mi się lista filmów Sf. Cholera). No i dużo czasu na pisanie, z czego się okrutnie cieszę.
No i właśnie do tego piję. Książka, zbiór opowiadań właściwie, nie moja, ale… nie całkiem obca. Przedstawiam Wam najnowszą antologię Bizarro Krzysztofa T. Dąbrowskiego „Grobbing, czyli nieludzkie stosunki międzyludzkie„. Premiera już niedługo, a tymczasem można podziwiać piękną okładkę.
A czemu polecam? Bo czytałem. Musiałem, pisząc wstęp do tej książki.
I powiadam – dobre to.
Ale to nie koniec. Już wkrótce każdy piszący zwolennik horrorów będzie mógł się zmierzyć z konkursem, który Qfant i strona fanów twórczości Pawła Palińskiego przygotowują/jemy razem.
A poczytać o tym możecie w zapowiedziach na stronie Trikkety -traketty -trak
I rzecz ostatnia – wczoraj miała miejsce premiera „Ambitnego projektu” mojego znajomego z… zamierzchłych czasów. Jeszcze nie czytałem, ale sądząc, po jego innych tekstach, w których wykazywał zwykle bardzo oryginalne podejście do tematu – może być ciekawie.
Oto i LINK do „Pinto”.
Comments
Powered by Facebook Comments