• Wędrówka

    Spacer #2 – Pierwszy stopień do Pokoju

    To już? Znów czas, na gawędę? Tak – to czas. Opowieści są jak rzeki – zbyt długo wstrzymywane, w końcu zaczynają rozsadzać tamę, przelewać się górą. Porywają, niczym spieniona fala powodzi, całkowicie poza kontrolą. Ta opowieść nie jest inna, dlatego…

  • Wędrówka

    Spacer #1 – Bez planu i mapy

    Zbierzcie się, przyjaciele. Tutaj, niedaleko. Nie chcę podnosić głosu, ani powtarzać dwa razy. Właśnie tak, w kręgu. Jak czyniono przed wiekami i jak przez wieki będzie się czynić, bo przecież opowiadanie gawęd chyba najmocniej leży w ludzkiej naturze. Snucie historii…

  • Wędrówka

    Stonawskiego nie ma

    Jeśli Stonawskiego nie ma, to znaczy, że poczuł. A jeśli czuje, to znika.  Stonawski wróci. A kiedy wróci, znów będzie czas na gawędy – dostałem swego czasu wiele maili i prywatnych wiadomości, że powinienem kontynuować gawędy – była zima. Była.…

  • blog,  Książki,  Prywatnie tak

    Wakacyjna gawęda: Meta, czyli start.

    Byłem wczoraj na basenie. To odkryty zbiornik, zaraz koło ,,wielkiej wody” nieopodal góry Żar. Właściwie, to były to dwa baseny – jeden dla dzieci, drugi – większy – dla tych większych dzieci. Późne popołudnie. Słonko przygrzewa, jak gdyby chciało przysmażyć …