Życie – czyli bazgrołów trochę.
W powrotach jest coś magicznego. Kiedy, po długiej podróży, rozpoznaje znajomy detal; odrapany płot, kawałek wiszącego tu od wieków sznurka, czy też specyficzny zapach – wiem, że wróciłem. I cieszy mnie to, nawet, jeśli w sercu pozostaje żal za przygodą.…
Wakacyjna gawęda: Dwie drogi.
Słońce przygrzewa, wielkie upały skończyły się, a woda cicho pluska w jeziorze. Myślę, że jest to odpowiedni moment, by podjąć wakacyjną gawędę. Zresztą, nie tylko… (stąd też tytuł) choć o tym później. Z tego, co pamiętam, skończyłem w momencie, kiedy…
Pióro z nowym tuszem.
Wakacje powoli się rozkręcają. Wróciłem z klasztoru Benedyktynów (relacja już niedługo!), jutro w moim domu organizowany będzie ,,Cedricon” (nieoficjalny konwencik grozy, dla przyjaciół), a już w piątek zaczynają się Dni Fantastyki… nie wspominając o rychłych wynikach maturalnych i rekrutacji na…
Sajans fajans – polemika niekoniecznie profesjonalna
Ranek. Dziś. Przez okno, do pokoju wpadają promienie słońca. Mi nie straszne – mieszkam w kamienicy z grubymi ścianami, słońce świeci, ale piekła mi nie robi… co innego na zewnątrz. Tam panuje skwar, aż na samą myśl pędzę w wyobraźni…
City1 – recenzja
Książki są czymś ważnym w moim życiu. Posunąłbym się nawet do twierdzenia, że jedną z najważniejszych rzeczy. Wykorzystując to zamiłowanie zdarza mi się, jako redaktorowi EM, czasem baźgrnąć jakąś recenzję. Staram się, by była to (zgodnie ze słowami J.Grzędowicza z…
Nowe pokolenie fantastyki
Przyszedł marzec. Miesiąc garncowy, który uświadomił mi, że do matury pozostało niewiele już czasu, a ja umiem mniej, niż nie umiem – czyli prawie nic. Ale marzec nie tylko z tego zasłynął. Jak to na początku każdego miesiąca, trzeba było…