Koniec już blisko
Jako, że dzisiaj mamy z lubą drugą rocznicę (co ja tu jeszcze robię?), zaś jutro szykuje się wielkie, całonocne świętowanie końca świata (Aporicon), już dziś chciałem Ci złożyć życzenia z okazji Końca. Tak sobie ostatnio dyskutowaliśmy w gronie przyjaciół.…
Aborcja, by żyło się lepiej.
Długo zastanawiałem się, czy poruszać ten temat. Już kiedyś to zrobiłem i wywołało to naprawdę wielką burzę niekoniecznie dobrych emocji. Temat aborcji jest jednak ciągle nurtującym mnie problemem… i prawdopodobnie będzie, gdyż ta kwestia nie zostanie społecznie rozwiązana jeszcze…
Bizarro w najczystszej postaci.
Lubię być dziwny. Prócz standardowej grozy, czy science-fiction, czasem przychodzi mi do łba coś naprawdę pokracznego i też domaga się, bym je wypuścił. A kim ja jestem, by ograniczać prawo do życia nawet tym najbardziej pokracznym i dziwnym? Tekstów…
Horrory to tylko bajki
… prawdziwy horror rozgrywa się za ścianą. To nie będzie długi wpis, bo i wiele powiedzieć się nie da. Historia dziewczyny ze stanów. Jedna z wielu i to nie tylko w USA, ale i u nas. W Twoim mieście. Być…
Polacy nie gęsi, własne książki mają.
Wpis na potrzeby wykopu napisany, oraz pewnej akcji, o której więcej pod spodem. Usłyszałem gdzieś, że w naszym kraju literatura grozy nie jest popularna. Potem jednak okazało się, że jest – bardzo. Wiele osób kocha Kinga, Mastertona, Campbella, Lee,…
Komercja czy Artyzm cz.2 – właściwa
Wczoraj pisałem o komercyjnym rynku. Wpis ten nie był bez znaczenia dla dzisiejszego felietonu, czy też – powiem lepiej – komentarza, gdyż niektórzy mogliby mnie oskarżyć, że niektóre przytoczone tu tezy wychodzą z moich ust, co prawdą nie jest.…
Komercja czy artyzm? cz.1 – Polski rynek
Pisząc mały felieton „Rzemieślnik czy Artysta” nie spodziewałem się, wyjdzie z tego dyskusja na około trzysta komentarzy i 200 „lajków”. Oczywiście, próżno ich szukać pod wpisem, w dobie FB większość spraw załatwia się tam, nad czym ubolewam, bo wnioski z…
Socjopata i faszysta, czyli JKM
Każdy ma prawo uprawiać dowolne ćwiczenie fizyczne i urządzać dowolne zawody. Można się tylko cieszyć, że inwalidzi też organizują zawody. Ze sportem nie ma to jednak wiele wspólnego – równie dobrze można by organizować zawody w szachy dla debili…
W pudle
Kwejk to bardzo wartościowa strona. Dzięki niej można zyskać wspaniały przekrój nie tyle przez społeczeństwo, bo to za dużo powiedziane, ale jego większą część – internautów. Większość, oczywiście. Niedawno, wczoraj chyba, pojawił się tam taki oto obrazek: LINK TUTAJ…
Prywatnie tak (10): Gęba
Wchodzę ja sobie ostatnio na blog pewnego autora. Nawet nie pisarza. Ot, podlotek taki. Informacja jest w sieci, że to oficjalne, to wchodzę zaciekawiony. A tam, na pół głównej strony gęba. Wielka, owłosiona, szczerzy się głupio. Brzydka czy ładna…
Polska koko, już nie spoko
Ależ się posypały gromy! Wybór „Koko euro spoko” na hymn naszej reprezentacji (przypominam, że hymnem całego Euro 2012 jest wciśnięty nie wiadomo skąd i dlaczego Endless Summer) podziałał wręcz elektryzująco na większość Polaków. Na mnie też. Kibicem nie jestem, a…
Jak naprawić Polskę?
Rzadko poruszam tematy polityczne. Nigdy się też do tego nie garnąłem, polityka jest dla mnie szambem, z którego – kiedy już się wejdzie – nie da się uwolnić. W jednym z sezonów „Z archiwum X” ktoś powiedział, że polityka…