Dwa spotkania autorskie i inne rzeczy
Pamiętacie, co oznacza to, że Stonawski milczy? Oznacza to, że coś szykuje. No i dzieje się – w związku z premierą „Mapy Cieni” zapraszam Was na spotkania autorskie ze mną i z resztą ekipy książki. Pierwsze dwa (acz nie ostatnie)…
Radio Stonawski
Nie, nie. Nie zakładam radia, choć być może będziesz mnie mógł kiedyś usłyszeć na antenie… ale sza, póki co. Ja nie o tym miałem. Mamy piękny ranek, przepracowana noc za mną (za mało, ciągle za mało) a przede mną jeszcze…
Szyszki pod Choinką
Każdy, kto siedzi w środowisku rockowo/metalowo/punkowym wie, co to Szyszki. Ręcznie robione glany sławne w całej Polsce (jeśli nie europie). Zamówiłem, odebrałem, jestem niesamowicie zadowolony. Dobre buty dla wędrowca? Już pisałem, że jest to skarb. A tu mam buty najlepsze,…
Komercja czy artyzm? cz.1 – Polski rynek
Pisząc mały felieton „Rzemieślnik czy Artysta” nie spodziewałem się, wyjdzie z tego dyskusja na około trzysta komentarzy i 200 „lajków”. Oczywiście, próżno ich szukać pod wpisem, w dobie FB większość spraw załatwia się tam, nad czym ubolewam, bo wnioski z…
Wieści Literackie? Można, a nawet trzeba :)
Czym są „Wieści Literackie”? Poza opisami na blogu niewiele o nich wiedzą ci, którzy jeszcze nie zdecydowali się na bezpłatną „prenumeratę” w postaci subskrybcji. Tymczasem sprawa jest prosta – po zapisaniu się, wystarczy przeczytać krótki tekst, a następnie czekać, aż…
To co, widzimy się na Krakonie?
Już jutro startujemy. A w sobotę najbardziej oczekiwany Blok Horroru i Sensacji, a wystąpią u mnie: Krzystof Billiński, który opowie o książce okultystycznej Michał Gacek zaprezentuje swoją powieść „Endemia” Łukasz Śmigiel pokaże jak popełnić zbrodnie niemal doskonałą Robert Cichowlas podpowie,…
Pojedynek – film, który zawsze warto oglądnąć.
Dawno już nie pisałem notki blogowej w Wordzie. Niestety, tu gdzie jestem sieć poszła się… huśtać, powiedzmy, więc jest to konieczność. Dziś chciałbym opowiedzieć Ci o filmie, który zaraz po obejrzeniu (a oglądałem go w sumie dwa razy) trafił do…
Krakon się zbliża…!
Lato w pełni. Pisanie też. Nie spałem od… wielu godzin. Piszę. To okrutne, co człowiek potrafi robić ze swoim organizmem dla pasji. Ale do rzeczy. Może najpierw notka zgodna z nazwą bloga? Na głównej stronie Krakonu 2012 pojawił się news…
Polska koko, już nie spoko
Ależ się posypały gromy! Wybór „Koko euro spoko” na hymn naszej reprezentacji (przypominam, że hymnem całego Euro 2012 jest wciśnięty nie wiadomo skąd i dlaczego Endless Summer) podziałał wręcz elektryzująco na większość Polaków. Na mnie też. Kibicem nie jestem, a…
Koniec tego!
Postanowiłem kończyć z pisaniem. Recenzje, felietony, opowiadania, książki – to nie dla mnie. Nawet ten mój blog. Wczoraj, kiedy włączyłem u moich dziadków telewizor, dostałem objawienia. Oglądając parę serwisów informacyjnych udało mi się odnaleźć Prawdę o życiu, kosmosie i…
Lets do this!
Sezon uważam za rozpoczęty. Na konwenty, oczywiście. Już w piątek – Pyrkon. W tym roku od tego się zacznie, wiecie – Achaja, tego nie można przegapić. A poza tym naprawdę świetny program. Stęskniłem się, muszę przyznać. Te parę miesięcy…
Jak umilić sobie zimę
Wiatr i mróz smagają świat za oknami. Stare okna przepuszczają chłód, piecyki ledwo dyszą. Nawet mój kaflowy, który – dzięki swoim umiejętnościom – zwie się Mefisto, ciągnie na ostatnich grzałkach. Kiedy wyglądam na ulice, na termometrze kreska opada na…